Czasem, gdy
Bezsenność
Spadnie na
mnie
Przed świtem
Niby ptak
O szarych
Skrzydłach-
Leżę
zasłuchany
W szept
Sekund
Przebiegających
Po tarczach
Zegarów;
Wspominam
Te wszystkie
Dziwne
zdarzenia
Które
spotkałem
Na mej
drodze...
I nie wiem,
Czy dobrze
Rozumiem
Znaczenie
Drogowskazów
Które
stawiasz
Przede mną,
O Panie....
(JRX)