"Gdy
długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas..."
- Patrzysz tam?
- Gdzie?
-Tam gdzie ja.
Tam na
horyzont...
Gdzie...
- Tam gdzie szukasz?
- Tam gdzie mam zamiar
Znaleźć.
- To tam chcesz iść?
- Tak. Jak najdalej.
Iść wprost...
I...
- Uciec?
- Nie...raczej znaleźć
szczęście.
- A jeśli go tam nie
będzie?
- Pojadę dalej, aż...
- Tam? Tam po horyzont?
- Dużo dalej.
Trochę się boję...
- Nowego miejsca?
- Nie...że wszystko i tak
mnie odnajdzie.
A ja...
- A Ty?
- A ja już nie zobaczę
Nowego miejsca...
Tam...
Na horyzoncie
Gdzie...
- Tam gdzie szukasz?
- Tam gdzie mam zamiar
Znaleźć.
- To tam chcesz iść?
- Tak. Jak najdalej.
Iść wprost...
I...
- Uciec?
- Nie...raczej znaleźć
szczęście.
- A jeśli go tam nie
będzie?
- Pojadę dalej, aż...
- Tam? Tam po horyzont?
- Dużo dalej.
Trochę się boję...
- Nowego miejsca?
- Nie...że wszystko i tak
mnie odnajdzie.
A ja...
- A Ty?
- A ja już nie zobaczę
Nowego miejsca...
Tam...
Na horyzoncie